Witam
Dzisiaj chciałabym Wam pokazać makramę, którą robiłam na zamówienie. Miała mieć w sobie morski kolor. Tworzyłam ją kilka dni, ponieważ musiałam czekać na sznurek o takim kolorze.
W końcu dotarł i mogłam spkojnie dokończyć ten projekt.
Czas szybko biegnie, sporo zajęć, wykłady, spotkania poetyckie Grupy Poetyckiej a to jeszcze trochę i Święta. Powstają elementy do świątecznych makramowych ozdób.
Dziękuję Wam za Wasze odwiedzinki i komentarze :)
Makrama robi obecnie furorę. Wpisuje się we wnętrza o różnej stylistyce, nawet te nowoczesne. Ręcznie robione makramy to ogrom pracy, więc podziwiam.
OdpowiedzUsuńOj to prawda, mnie również wciągnęło to makramowe szaleństwo. Nawet mi się spodobało, więc plączę te sznurki. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam.
UsuńNiezwykła i zapewne wymagająca wiele pracy i cierpliwości. Podziwiam .
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za odwiedziny ;)
Usuń