Witajcie :)
Dzisiaj króciutko, bo wiele prac było do wykonania, dopinanie nowego tomiku wierszy i odświeżenie korytarza, czyli malowanie.
W wolnych chwilach, w tygodniu udało się skręcić kilka sznurków i powstał szary kwietnik. Wykorzystałam sznurki o grubości 5mm z rdzeniem.
Po majówce przyłożę się bardziej i może przygotuje mały fotograficzny tutorial na makramową małą rzecz :)
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie, dziękuję za odwiedziny i komentarze. Życzę spokojnego i słonecznego jednak czasu majówkowego :)