czwartek, 30 stycznia 2025

Obrazy wylewane metodą pouringu

 Witajcie :)

Dzisiaj drugi wpis, dość nietypowo, ponieważ "wskoczył" ten o dodawaniu bloga do obserwowanych. Ten rękodzielniczy, malowany.

W ostatnim czasie próbuję i "wylewam" obrazy. Przyznam, że technika pouringu mnie wciągnęła na tyle że kilka tworów powstało. 

Zaczęłam od oryginalnego podkładu, które były w zestawie, który zakupiłam. Poczytałam troszkę i zaczęłam "wylewać" farby. Eksperymentowałam z dodatkami, które również były w zestawie. Efekty - bardzo różne. Nie byłam z nich zadowolona, ale nie poddałam się i wylewałam dalej. Pomalutku przechodzę do własnych eksperymentów z farbami, narzędziami. Muszę tylko kupić sobie fartuch do malowania :)

Jak to wygląda? 

Najciekawsze jest to, że nigdy tak do końca nie wiemy jaki będzie efekt :)




Dziękuję za Wasze odwiedziny i komentarze i do następnego :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz