niedziela, 23 lutego 2025

"Niebieskofale" - makrama

 Witajcie ciepło.

Piszę po tygodniowej nieobecności w sieci i na blogu. Najzwyczajniej chwyciła mnie w swoje szpony grypa. I to konkretnie. Zwykle radziłam sobie  z takimi okołogrypowymi podchodami. Tym razem jednak musiałam się poddać. Złapało również mojego męża, więc razem się kurujemy, ponieważ, to jeszcze cały czas nas trzyma. Bierzemy leki, odpoczywamy i to dosłownie. Wszystkim zajmuje się córka i zięć.

Leniuchowanie jednak nie należy do moich ulubionych zajęć, więc chociaż troszkę musiałam wstać,( jak już mi pozwolono) i zrobiłam zdjęcia pracy, która długo czekała na swoją odsłonę. Dzisiaj wykonałam przy niej ostatni rząd splotów. A o czym mowa? o makramie, lecz jest troszeczkę inna niż normalne plątanie sznurków.

Nazwałam ją "Niebieskofale", ponieważ w pracy znalazły się dwa odcienie, jaśniejszy i prawie granatowy. Na komputerze oczywiście różnie może to wyglądać. 

W każdym bądź razie tak to wygląda. Makrama wisi u mnie w korytarzu, bo tam jeszcze było miejsce :)


 Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i życzę zdrowia. Trzymajcie się od choroby jak najdalej. Dziękuję za Wasze odwiedziny i komentarze. Do następnego wpisu :)

6 komentarzy:

  1. Jest przepiekne, piękne kolorki ,dla mnie to makrama.Zdrowia życzę, pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Urszulo :) Tak, to makrama, z tą maleńką różnicą, że te niebieskie wstawki były wplatane nie w taki typowy makramowy sposób, ale warkoczowy - tak go sobie nazwałam :)
      Pozdrawiam ciepło i dziękuję

      Usuń
  2. Przepiękna ozdoba z makramy. Piękny zestaw kolorów. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję, cieszę się, że się spodobała :) Oczywiście obiecuję rewizytę :)
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  3. Tylko podziwiać! Bardzo ciekawa ozdoba! Moc pozdrowień dla Ciebie, Bogusiu. ❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Joasiu i dla ciebie moc serdecznych pozdrowień :)

      Usuń